Czas reakcji wyświetlacza w Switchu 2 jest aż o 50% wolniejszy

Nintendo Switch 2 miała być krokiem naprzód — ale wygląda na to, że ekran zrobił dwa kroki wstecz. Najnowsze testy przeprowadzone przez Monitor Unboxed ujawniają, że czas reakcji wyświetlacza w Switchu 2 jest aż o 50% wolniejszy niż w oryginalnym modelu.
Co to oznacza dla graczy?
- Średni czas reakcji: 33 ms przy 60 Hz — to znacznie powyżej standardu dla nowoczesnych ekranów LCD, które oferują od 6 do 20 ms.
- Smużenie i rozmycie ruchu: ekran nie nadąża z aktualizacją obrazu między klatkami, co skutkuje widocznym „duchem” za poruszającymi się obiektami.
- Brak technologii Overdrive: Nintendo zrezygnowało z tej funkcji, by oszczędzać baterię — ale kosztem jakości obrazu.
Jasne strony? Dosłownie
Choć ekran wypada słabo pod względem szybkości, ma też swoje plusy:
- Lepsze kolory: 98% pokrycia palety DCI-P3 (w porównaniu do 79% w pierwszym Switchu).
- Większy i jaśniejszy wyświetlacz: 7,9 cala i 430 nitów jasności (vs 6,2 cala i 310 nitów).
OLED na ratunek?
Eksperci sugerują, że jedynym realnym rozwiązaniem może być wersja Switch 2 OLED, która zapewniłaby lepszy kontrast, prawdziwe HDR i znacznie szybszy czas reakcji. Na razie jednak gracze muszą pogodzić się z kompromisem — piękniejsze kolory kosztem płynności ruchu.
Nintendo Switch 2 wciąż sprzedaje się świetnie, co pokazuje, że dla wielu użytkowników te techniczne niuanse nie mają większego znaczenia. Ale dla bardziej wymagających graczy — to może być gorzka pigułka do przełknięcia.